Nikogo z nich życie nie rozpieszczało. Każdego dnia zmagają się z różnymi trudnościami, lecz udowadniają, że mimo fizycznej niepełnosprawności można być aktywnym, realizować swoje pasje, a także pomagać innym.
O projekcie rewitalizacji os. Piaski Nowe pisaliśmy w marcowym nr. „Wiadomości”. Projekt nazwany „Ogrody osiedla Piaski Nowe – sztuka nieustających przemian” realizowany jest przez Stowarzyszenie „Gospodarne Osiedle”, którego głównym animatorem jest Ewa Gaj.
Widoczne na zdjęciu trzy piękne dęby przy ul. Sławka nie są niestety wpisane do rejestru pomników przyrody, a zdaniem radnych dzielnicy XI powinny być objęte ochroną.
Mieszkaniec os. Piaski Nowe pan Henryk Nagiel poinformował naszą redakcję o tym, że osobistą pracą członków Stowarzyszenia Rodzin Katolickich przy parafii pw. Matki Bożej Różańcowej został odnowiony zabytkowy krzyż stojący przy ul. Podedworze (przy administracji spółdzielni), który od lat rozsypywał się oczach. Mieszkaniec nadesłał archiwalne informacje wraz ze zdjęciami.
W czerwcu br. dwukrotnie można było zobaczyć występy Niezależnej Grupy Teatralnej „Porfirion”: podczas 8. Festiwalu „Święto Ogrodów” (w Ogrodzie Botanicznym, w ramach SABAS-u), następnie w Domu Kultury SM „Kurdwanów Nowy”, podczas otwartej próby „Programu (bez tytułu, ale bogatego)”, któremu w drodze konkursu z widowni nadano tytuł „Miłość – przechył niekontrolowany” (autorstwa Reginy Cyganik). Na jesień zapowiedziano przedstawienie premierowe.
Centrum „Nie lękajcie się!”
W niedzielę 23 czerwca br. nastąpiło poświęcenie i otwarcie kościoła bł. Jana Pawła II w krakowskich Łagiewnikach. Uroczystość była połączona z wieloma jubileuszami, m.in. 50-lecia kapłaństwa kard. Stanisława Dziwisza oraz biskupów: Jana Zająca i Tadeusza Rakoczego. We mszy św. wzięło udział ok. 5 tys. wiernych. Jest to już kolejna, po Centrum Wolontariatu, Instytucie Jana Pawła II (obecna siedziba Instytutu Dialogu Międzykulturowego) oraz dolnym Kościele, dostępna część kompleksu „Nie lękajcie się!”.
W polskiej transformacji po 1989 r. Europa podjęła wysiłek socjalizowania nas w duchu „zachodnim”, eksportu swoich instytucji i włączenia Polski w swoje struktury. Naiwnością grzeszą ci, którzy sądzą, że czyniła to z pobudek altruistycznych.