25 LAT TEMU. 4 czerwca 1989 r., w częściowo wolnych wyborach, Polacy w zdecydowanej większości powiedzieli „nie” komunizmowi, towarzyszył temu entuzjazm i optymizm, a nowe władze z miejsca zawłaszczyły to wyborcze zwycięstwo uznając, że jest to pełna akceptacja dla porozumienia z komunistami. Oporni zwalczani są do dziś.
Tak powstała III RP. „Święto wolności”, „Dziękowanie za wolność” i inne tego typu odgórne, propagandowe happeningi są kontynuacją polityki zawłaszczania zwycięstwa, zagłuszania prawdy. A gwoździem do tego był pochówek gen. Jaruzelskiego, który dołączył do tych „bohaterów”, którzy krwawo umacniając panowanie komunizmu w Polsce, przygnietli dobitnie, jakby wbijając w kolejne „nieistnienie”, prawdziwych bohaterów niepodległego Państwa Polskiego. Ponad „Łączką”, gdzie wrzucono ich ciała, wyrósł kolejny pomnik narodowej zdrady.
MÓWI SZYNA DO SZYNY: GDZIE DZISIAJ WYSKOCZYMY? To żarcik wciąż aktualny w naszym mieście, gdy znów wybrzuszą się szyny tramwajowe… Nie wiem, kto wbił do głów władzom Krakowa, że mieszkańcy chcą olimpiady zimowej. Zrobił to ktoś, kto przeputał na to lekko licząc 11 mln zł, więc miał za co wbijać. Ale jeszcze gorsze jest to, że władze z prezydentem na czele uważają nadal, że to był świetny pomysł na historyczny biznes, tylko że ograniczeni mieszkańcy nie zostali do niego odpowiednio przygotowani (czytaj: urobieni). Czyli, że powinni być urabiani aż do skutku… Takie jest wyobrażenie demokracji i po to są sondaże… Wyobraźmy sobie sytuację, gdy jesteśmy zaproszeni na imprezę przez kogoś, kto z imprezowania żyje. Na stołach kawiory, szampany itp., ale gdy spojrzeć na buty gospodarza, widać, że brudne, wykoślawione i dziurawe, no i… słoma z tych butów wystaje. To obraz Krakowa zwanego „kulturalną stolicą nie tylko Polski, ale i Europy”, miasta gdzie dzieciom zabiera się szkolne stołówki, a szyny tramwajowe urządzają sobie kpinki.
POST SCRIPTUM. Za komentarz „Siema na Wawelu”, oprócz głosów akceptacji, usłyszałem też głosy oburzenia, że „czepiam się biednego Owsiaka”. Z tego powodu muszę wyjaśnić, że dlatego przypomniałem w tamtym tekściku wyrażoną w testamencie wolę Erazma Jerzmanowskiego, aby podkreślić, że Jerzy Owsiak do tego w ogóle nie pasuje, a dopasowali go decydenci z Kapituły Nagrody. Aby nie być gołosłownym podam kilka kandydatur, które moim zdaniem te warunki spełniają: 1. Ewa Błaszczyk, znakomita aktorka, razem z księdzem Wojciechem Drozdowiczem, założyła fundację „Akogo?”, działającą na rzecz dzieci wymagających rehabilitacji po ciężkich urazach neurologicznych oraz ich rodzin.
2. Profesor Antoni Dziatkowiak, wybitny kardiochirurg, twórca jednej z najlepszych klinik kardiochirurgicznych w Europie. 3. Anna Dymna, znakomita aktorka, twórczyni fundacji „Mimo Wszystko”. 4. Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski, kapelan „Solidarności”, twórca Fundacji im. Brata Alberta w Radwanowicach, publicysta, broniący pamięci ofiar rzezi wołyńskiej. 5.Roman Kluska, twórca Optimusa, miał szansę stać się nie tylko polskim potentatem komputerowym, zniszczony przez władze, obecnie filantrop. 5. Naukowcy z Politechniki Łódzkiej, którzy razem z warszawskim Instytutem Technologii Materiałów Elektronicznych (zgłosił technologię do opatentowania na całym świecie) i firmą Seco-Warwick ze Świebodzina – wymyślili tani sposób masowej produkcji rewolucyjnego materiału – grafenu. Udało im się uzyskać najniższe koszty. Grafen to płaska struktura złożona z atomów węgla, ma niespotykane właściwości: giętkość, przewodzenie, wytrzymałość. Gdyby udało się wytwarzać z niej przedmioty codziennego użytku, zrewolucjonizowałaby nasze życie bardziej niż krzem. 6. Prof. Dobiesław Nazimek z UMCS, który opracował pomysł, jak produkować paliwo z dwutlenku węgla – uzyskał benzynę poprzez sztuczną fotosyntezę spalin z kominów fabrycznych. Odkrywcza technologia produkcji benzyny z dwutlenku węgla radykalnie obniżyłaby koszty paliwa. Pracują nad nią Amerykanie. 7. Ks. Jerzy Stryczek, twórca Stowarzyszenia „Wiosna” i „Szlachetna Paczka”. Itd. Ale od nich wszystkich – zdaniem Kapituły Nagrody im. Erazma i Anny Jerzmanowskich – lepszy jest Jerzy Owsiak i Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Przypomnę, że Erazm Jerzmanowski był polskim patriotą i człowiekiem wielkiej wiary, wynalazcą i przedsiębiorcą, który „oświetlił Amerykę”, dobroczyńcą Prokocimia, filantropem i fundatorem Nagrody „Polskiego Nobla”.
Jarosław Kajdański
Dodaj komentarz