Fragmenty artykułu red. Krzysztofa Dulińskiego „Dekada we Wspólnocie”, który ukazał się w „Wiadomościach” w kwietniu 2014 r. (www.wiadomoscipodgorze.pl). Zwraca uwagę opis założeń UE, jej symboli i jej patronów. Jakże obecne władze UE odeszły od nich, a może je zdradziły?
Jak to się zaczęło…
Niektórzy prapoczątków jednoczenia Europy doszukują się w starożytnym Cesarstwie Rzymskim lub w średniowiecznym imperium Karola Wielkiego. Nie były to jednak dobrowolne wspólnoty państw i narodów, jak dzisiejsza Unia, lecz imperia tworzone drogą podbojów. Autorem pierwszej koncepcji dobrowolnej integracji kontynentu był Pierre Dubois, prawnik i doradca króla Francji Filipa Pięknego. Około roku 1310 zaproponował stworzenie „rzeczpospolitej chrześcijańskiej”, która byłaby trybunałem rozstrzygającym spory między państwami członkowskimi, z prawem nakładania sankcji, również zbrojnych, na państwa wszczynające wojny.
Podstawą współczesnej koncepcji zjednoczonej Europy była Europejska Wspólnota Węgla i Stali. Jej pomysłodawca, Francuz Jean Monnet bywa określany „Ojcem Europy”. Jean Monnet wychował się w Cognac, jego ojciec był właścicielem legendarnej wytwórni koniaku. W czasie I wojny światowej Monnet był doradcą ministra ds. handlu, później wicesekretarzem generalnym Ligi Narodów. Z okresu międzywojennego wyciągnął wniosek: nie da się uniknąć następnej wojny, jeśli za deklaracjami współpracy między państwami europejskimi nie będą szły konkretne działania. Pierwszym „konkretem” miało być zjednoczenie gospodarcze Europy. Dlatego Monnet zaproponował, by państwa europejskie połączyły swe zasoby węgla i stali. Pomysł ten przedstawił w swej słynnej deklaracji z 9 maja 1950 roku minister spraw zagranicznych Francji Robert Schuman.
W roku 1952 Monnet został pierwszym przewodniczącym Europejskiej Wspólnoty Węgla i Stali, którą stworzyły Belgia, Francja, Holandia, Luksemburg, Niemcy i Włochy. Trzy lata później, wspólnie z belgijskim ministrem spraw zagranicznych Paulem Henrim Spaakiem, zaproponował utworzenie kolejnej europejskiej wspólnoty – Euratomu – która połączyła zasoby energii atomowej państw europejskich. 1 stycznia 1958 roku, na mocy tzw. traktatów rzymskich, stworzono Europejską Wspólnotę Gospodarczą. Obecna nazwa – Unia Europejska, obowiązuje od 1 stycznia 1993 roku na mocy podpisanego 7 lutego 1992 roku traktatu z Maastricht.
Kolejne kraje przystępowały do wspólnoty w latach: 1973 – Wielka Brytania, Dania i Irlandia; 1981 – Grecja; 1986 – Hiszpania i Portugalia; 1995 – Austria, Szwecja, Finlandia; 2004 – Cypr, Czechy, Estonia, Malta, Litwa, Łotwa, Polska, Słowacja, Słowenia i Węgry; oraz w 2007 – Bułgaria i Rumunia. 1 lipca 2013 roku dołączyła do Unii Chorwacja.
Odnotowano też jeden przypadek wystąpienia z Unii. Uczyniła to w 1985 roku Grenlandia.
Symbole Unii
Flagę Unii Europejskiej stanowi dwanaście złotych gwiazd na lazurowym tle. Unia przejęła ten symbol w roku 1986 od Rady Europy. Pierwszy projekt powstał w roku 1955. Jego autorami byli hiszpański dyplomata Madariaga y Rojo i francuski plastyk Arsene Heitz. Przez lata spierano się, co właściwie symbolizują gwiazdy – godziny, miesiące, znaki zodiaku, apostołów, a może pełnię i doskonałość? Heitz wyjawił tajemnicę dopiero na łożu śmierci. Gwiazd jest tyle samo, ile gwiazd nad głową Najświętszej Marii Panny. Francuz inspirację znalazł bezpośrednio w Biblii (Księga Objawienia 12;1). Nie ujawnił tego, by przeciwko przyjęciu flagi nie protestowali wyznawcy innych europejskich religii.
Hymn Unii został także przejęty od Rady Europy. Jest nim „Oda do radości” z IX symfonii Beethovena. Twórcą aranżacji był Herbert von Karajan.
Dzień Europy przypada 9 maja, czyli w dniu ogłoszenia deklaracji Schumana – wizji jednoczenia się Europy.
Patron Europy
Patronem duchowej jedności Europy jest św. Wojciech, biskup i męczennik, którego Kościół w Polsce uznaje za jednego ze swoich głównych patronów. Wzorem swoich wielkich poprzedników – św. Cyryla i św. Metodego – łączył duchowe tradycje różnych kultur. „Jako człowiek Kościoła św. Wojciech zawsze zachowywał niezależność w niestrudzonej obronie ludzkiej godności i podnoszeniu poziomu życia społecznego. Z duchową głębią doświadczenia monastycznego podejmował służbę ubogim. Wszystkie te przymioty osobowości św. Wojciecha sprawiają, że jest on natchnieniem dla tych, którzy dziś pracują nad zbudowaniem nowej Europy, z uwzględnieniem jej korzeni kulturowych i religijnych” – stwierdził papież Jan Paweł II przemawiając w Gnieźnie z okazji 1000-lecia męczeńskiej śmierci patrona Polski.
Krzysztof Duliński
BREXIT. Jak podały agencje, za Brexitem opowiedziało się blisko 52 proc. Brytyjczyków, za pozostaniem w UE
48 proc. Frekwencja wyniosła ponad 72 proc. Za opuszczeniem Unii Europejskiej opowiedziała się Anglia i Walia, przeciw była Szkocja i Irlandia. W całej fali komentarzy pojawiają się podstawowe przesłanki Brexitu, a to m.in. nierównoważona dominacja Niemiec i Francji w Unii Europejskiej, co Brytyjczykom nie podobało się od samego początku i co rusz wysyłali sygnały ostrzegawcze. Co prawda ugrali ostatnio wiele ustępstw, ale fala za Brexitem była już za wysoka. Niezadowolenie wielu członków UE, w tym także Danii, Holandii i Węgier dotyczy m.in. kosztownej, zaślepionej i zdegenerowanej biurokracji unijnej. Nazwiska czołowych komisarzy unijnych kojarzone są z niekompetencją, arogancją, pychą i oderwaniem od realiów, o czym mogliśmy się sami przekonać. Mówi się o oligarchii Eurolandu. Unia Europejska zagubiła się w wielu elementarnych zagadnieniach na czele z problemem migracji. Nie wypracowano konkretnych działań wobec zagrożeń wewnętrznych i zewnętrznych. UE stała się uświęconym faktem medialnym – usztywnianym w doktrynerskich procedurach, w politycznej poprawności i anonimowej nadaktywności biurokratycznej. Wyjście Wlk. Brytanii z UE będzie procesem, oby Bruksela wprowadziła dzięki temu proces naprawczy, wsłuchując się w głosy krytyków, a nie wygrażając im palcem. Powrót do założycielskiej idei Europy Ojczyzn jest szansą. Ale mogą ją zrealizować zmienione do gruntu władze UE.
Jarosław Kajdański
Dodaj komentarz