Coraz wyższa inflacja oraz nie nadążające za nią oprocentowanie lokat i kont oszczędnościowych sprawiają, że wiele osób rozgląda się za innymi możliwościami pomnażania swoich oszczędności. Jednym z pomysłów, które warto wziąć pod uwagę są obligacje skarbowe, których oprocentowanie powiązane jest ze stopą referencyjną Narodowego Banku Polskiego lub poziomem wzrostu cen.
Chęć ochrony posiadanych pieniędzy przed inflacją jest w pełni zrozumiała. Niczego złego nie ma też w dążeniu do ich pomnażania, o ile dzieje się to w sposób legalny, zgodny z prawem. Trzeba jednak pamiętać, by chęć zysku nie skłaniała do ryzykownych inwestycji, korzystania z ofert nieznanych firm lub instrumentów finansowych, których zasady funkcjonowania nie rozumiemy. Niezmiennie obowiązuje zasada, że im większy potencjalny zysk, tym wyższe ryzyko inwestycyjne, którego efektem może być utrata części, a nawet całości wpłaconego kapitału.
Ciekawym pomysłem na inwestycję może być pożyczenie pieniędzy państwu. Taka możliwość dostępna jest dla każdego, gdyż cena nominalna jednej obligacji detalicznej emitowanej przez skarb państwa wynosi zaledwie 100 zł. Emisje odbywają się cyklicznie, co miesiąc. Na rynek trafiają obligacje o różnym terminie zapadalności (od 3 miesięcy do 12 lat), ze stałym lub zmiennym oprocentowaniem, z odsetkami wypłacanymi w trakcie oszczędzania lub w momencie wykupu obligacji. Można więc wybrać papiery dopasowane do okresu, w którym chcemy inwestować i osobistych preferencji związanych z otrzymywaniem zysków.
Zaznaczmy przy tym, że należne odsetki są objęte 19-procentowym podatkiem od zysków kapitałowych (tzw. podatek Belki). Ta informacja może mieć znaczenie w kontekście odżywających co pewien czas dyskusji o jego likwidacji lub modyfikacji zasad jego pobierania (np. ustalenia kwoty wolnej od podatku). Warto więc rozważyć wybór obligacji, w przypadku których odsetki zostaną wypłacone dopiero za kilka lat, bo wtedy może już nie być tego podatku…
Przyjrzyjmy się aktualnej ofercie obligacji skarbowych.
Kilka zdań teorii
Obligacje to rodzaj dłużnych papierów wartościowych poświadczających, że ich emitent (w tym przypadku skarb państwa) otrzymał pieniądze od posiadacza obligacji (obligatariusza) i w związku z tym w dniu wykupu (termin zapadalności) powinien mu wypłacić wynagrodzenie (odsetki) określone w liście emisyjnym. Od razu wyjaśnijmy, że oprócz obligacji skarbu państwa emitowanych przez państwo istnieją jeszcze papiery gwarantowane przez skarb państwa, których emitentem jest inny podmiot, np. Bank Gospodarstwa Krajowego, Polski Fundusz Rozwoju.
Celem emisji obligacji skarbu państwa jest pozyskanie środków na realizację różnych zadań zapisanych w budżecie państwa. Im większe są jego wydatki, których nie sposób zaspokoić dochodami, tym więcej minister finansów musi pożyczyć od osób prywatnych (emitując obligacje detaliczne) lub inwestorów instytucjonalnych. W przypadku tych pierwszych sprzedaż obligacji odbywa się za pośrednictwem agentów emisji (o czym za chwilę), a dla tych drugich organizowane są co pewien czas przetargi.
Obligacje gwarantowane przez skarb państwa przeznaczane są na realizację różnego rodzaju celów społeczno-gospodarczych, które zostały zlecone przez rząd do wykonania przez podmioty emitujące tego typu dłużne papiery wartościowe.
Obligacje z oprocentowaniem powiązanym z inflacją
Jak wspomnieliśmy, obligacje emitowane są na różne okresy, obowiązują różne zasady ustalania ich oprocentowania. Przyjrzyjmy się tym, przy których wysokość wypłacanych odsetek związana jest z poziomem inflacji, w tym ze stopą referencyjną NBP wynikającą z decyzji Rady Polityki Pieniężnej.
O ten ostatni wskaźnik oparte jest oprocentowanie obligacji rocznych (ROR – Roczne Oszczędnościowe Referencyjne) i dwuletnich (DOR – Dwuletnie Oszczędnościowe Referencyjne). Ich oprocentowanie w pierwszym miesięcznym okresie odsetkowym wynika z listu emisyjnego, a w kolejnych z aktualnie obowiązującej stopy referencyjnej NBP oraz marży. Wypłata odsetek następuje co miesiąc.
Od poziomu inflacji uzależnione jest natomiast oprocentowanie obligacji 4-letnich (COI – Czteroletnie Oszczędnościowe Indeksowane) i 10-letnich (EDO – Emerytalne Dziesięcioletnie Oszczędnościowe). Ich oprocentowanie w pierwszym rocznym okresie odsetkowym wskazane jest w liście emisyjnym, natomiast w kolejnych jest sumą wysokości inflacji i stałej marży, co gwarantuje zysk powyżej inflacji
W przypadku COI odsetki są wypłacane co roku, natomiast przy EDO są one corocznie kapitalizowane, dzięki czemu w kolejnym roku oprocentowaniem objęta jest wyższa kwota, i wypłacane na koniec inwestycji.
Wyjaśnijmy, że sformułowanie gwarantuje zysk powyżej inflacji odnosi się do sytuacji, gdy wzrost cen jest na w miarę stałym poziomie. Gwałtownie rosnąca inflacja sprawia, że wysokość oprocentowania przekraczająca poziom wzrostu cen na początku kolejnego okresu oszczędzania, wkrótce pozostaje w tyle za inflacją. Mimo to i tak gwarantuje posiadaczowi obligacji atrakcyjny dochód, gdyż oprocentowanie lokat i kont oszczędnościowych na ogół rośnie znacznie wolniej.
Obligacje rodzinne
Szczególnym przypadkiem są obligacje 6-letnie (ROS – Rodzinne Oszczędnościowe Sześcioletnie) i 12-letnie (ROD – Rodzinne Oszczędnościowe Dwunastoletnie), które są dostępne jedynie dla beneficjentów programu Rodzina 500+. Może je kupić tylko osoba, która otrzymuje to świadczenie i tylko za kwotę stanowiącą równowartość dotychczas otrzymanych środków (łącznie z miesiącem, w którym następuje zakup obligacji).
W pierwszym rocznym okresie odsetkowym obowiązuje oprocentowanie wskazane w liście emisyjnym, a w kolejnych wysokość odsetek ustalana jest jako suma wysokości inflacji i stałej marży. Po każdym roku odsetki są kapitalizowane i wypłacane na koniec okresu oszczędzania.
Gdzie i jak kupić obligacje skarbowe
Sprzedaż i obsługę obligacji skarbowych prowadzą agenci emisji, czyli biura maklerskie PKO BP i Pekao SA. W obu przypadkach zakup można rozpocząć na stronie www.obligacjeskarbowe.pl, przechodząc do serwisu transakcyjnego wybranego podmiotu przez widoczny w prawym górnym rogu klawisz serwis – logowanie. Przy czym w przypadku Biura Maklerskiego PKO BP konieczna jest wcześniejsza wizyta w jednej z placówek PKO BP i podpisanie umowy o przyjmowanie lub przekazywanie zleceń nabycia i zbycia instrumentów finansowych do innego podmiotu w celu ich wykonania (tzw. umowa PPZ) oraz dokonanie rejestracji na wspomnianej stronie.
Ci, którzy preferują kontakt bezpośredni muszą się udać do jednej z placówek banku PKO BP lub Punktu Obsługi Klientów Biura Maklerskiego PKO BP, by tam założyć rachunek rejestrowy. Biuro maklerskie Pekao SA obsługę stacjonarną będzie prowadziło dopiero od stycznia 2023 r., obecnie zakupu obligacji można dokonać tylko w bankowości internetowej Pekao24 lub w aplikacji mobilnej PeoPay.
Istnieje jeszcze jedna opcja kupna obligacji skarbowych: serwis telefoniczny czynny od poniedziałku do soboty (z wyjątkiem świąt) w godzinach 8:00 – 20:00. W celu sfinalizowania zakupu należy zadzwonić na numer telefonu 801 310 210 (płatny według specjalnej taryfy) lub 81 535 66 55.
Przedterminowy wykup
Choć obligacje skarbowe mają określony termin zapadalności, to istnieje możliwość wcześniejszego odzyskania pieniędzy; można zgłosić chęć zakończenia oszczędzania i otrzymać swoje środki. Istnieją jednak pewne ograniczenia w tym względzie. Najwcześniej można to zrobić 7 dni po zakupie obligacji, a najpóźniej od kilkunastu dni do miesiąca przed datą ich wykupu (zależnie od rodzaju obligacji).
Trzeba się przy tym liczyć z koniecznością zapłacenia swego rodzaju kary. W zależności od momentu przedterminowego wykupu może to być utrata części lub całości naliczonych odsetek albo opłata w wysokości od 0,50 zł/obligację do 2 zł/obligację. Szczegółowe zasady potrąceń opisane są w liście emisyjnym i przedstawione w przejrzysty sposób na wspomnianej stronie poświęconej obligacjom skarbowym.
A gdyby państwo zbankrutowało?
Choć powyższe pytanie wydaje się dość abstrakcyjne, to nie jest pozbawione sensu. W historii było wiele przypadków, gdy państwo nie było w stanie obsługiwać swojego zadłużenia, albo aktualny rząd uznawał, że nie będzie odpowiadał za długi zaciągnięte przez poprzednie ekipy rządzących. Z tym drugim przypadkiem mamy do czynienia na ogół po zakończeniu wojen, przeprowadzeniu rewolucji czy po innych gwałtownych zmianach. Wtedy posiadacze obligacji skarbowych faktycznie mogą utracić swoje oszczędności.
W przypadku bankructwa państwa obligatariusze mają duże szanse na odzyskanie pieniędzy, gdyż obowiązuje zasada, że państwo odpowiada za długi całym swoim majątkiem, a realizacja należności wynikających z obligacji skarbowych ma pierwszeństwo przed innymi zobowiązaniami.
Właśnie dlatego kupno obligacji skarbu państwa uznawane jest za jedną z najbezpieczniejszych inwestycji, która na dodatek przynosi często wyższe zyski niż depozyty bankowe. Tym, którzy mimo wszystko nie chcą samodzielnie kupować obligacji, można wskazać istnienie funduszy inwestycyjnych, które lokują zgromadzone środki w dłużne papiery wartościowe. Są wśród nich takie, które specjalizują się w obracaniu obligacjami skarbu państwa, ale i takie, które inwestują w obligacje komunalne (emitowane przez jednostki samorządu terytorialnego) lub obligacje korporacyjne (emitowane przez firmy). To już jednak temat na osobny artykuł.
Krzysztof Duliński