Szanowni Państwo! Pomimo dwuletnich starań Wzgórze Kaim jest zabudowywane. W tej chwili od Wieliczki nawieziono na Wzgórze tysiące ton ziemi, plantując okolice obelisku. Wzgórze dalej nie jest pod ochroną Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków. Także Biuro Miejskiego Konserwatora Zabytków nie robi nic! Tak to w 100. Rocznicę mamy dewastacje miejsca pamięci, Wzgórza zroszonego krwią. Ręce opadają!
Jeszcze w sierpniu pisałem do wielkich urzędów, w tym do Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu:
„Uprzejmie proszę o pilną kontrolę przebiegu ulicy Pronia, prowadzącej na Wzgórze Kaim do pomnika. W tej sprawie istnieje bogata korespondencja. Mieszkańcy Bieżanowa zaniepokojeni są kolejnymi pozwoleniami na budowę przy drodze, które w konsekwencji zamkną historyczny szlak turystyczny na Wzgórze. Wydaje się koniecznym sprawdzenie tej informacji i ewentualne wytyczenie drogi po innym przebiegu i utwardzenie tego odcinka. Przypominam, że w temacie ochrony Wzgórza Kaim istnieje kierunkowa uchwała Rady Miasta Krakowa, niestety przez rok nic się ani w sprawie wykupu nieruchomości, ani w sprawie regulacji przebiegu drogi, nie wydarzyło. Na Wzgórzu trwają prace wyrównywania pochyłości wzgórza poprzez nawożenie setek m3 ziemi. Czy takie prace są zgodne z prawem?”
Tekst i zdjęcia: Stanisław Kumon,
zamieszczone na Facebooku 9 września 2018 r.
Rada Miasta uchwaliła w środę, 12 września, miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego ”Dla wybranych obszarów przyrodniczych miasta Krakowa”, w tym dla Wzgórza Kaim. W planie nie dopuszcza się żadnej budowy po stronie Krakowa. Pomnik będzie ocalony? Mam nadzieję!