Reklama

Park Duchacki
Wiadomości Podgórze
Napisz do nas!
Coś ciekawego dzieje się w Twojej dzielnicy?

Poinformuj nas, prześlij zdjęcia: wiadomości.krakow@wp.pl

Ciąg dalszy protestów mieszkańców Piasków Wielkich

Mieszkańcy Piasków Wielkich po raz trzeci zmuszeni byli wyjść na ulicę, aby zaprotestować przeciwko polityce władz miasta. Tym razem godzinna blokada ulicy Cechowej odbyła się 26 września, poprzednia 29 czerwca. Blokowane były przejścia dla pieszych pod kościołem przy ul. Cechowej i przed przedszkolem przy ul. Rżąckiej. W międzyczasie 18 lipca br. mieszkańcy Świątnik, czyli rejonu ulic Cechowa – Łużycka – Tuchowska, także przy wsparciu grup społecznych, zablokowali ulicę Łużycką na wysokości ulicy Tuchowskiej.

Protesty są dobrze zorganizowane, godzinne blokady za każdym razem zabezpiecza policja, która co jakiś czas przepuszcza pojazdy. Determinację mieszkańców wywołuje brak miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, co skutkuje wydawaniem kolejnych zezwoleń na zabudowę, ale także opieszałość przy remoncie ulicy Cechowej, jak dotąd wykonano tylko odcinek od ulicy Gwarnej do Łużyckiej.

Oświadczenie protestujących:

My, mieszkańcy Piasków Wielkich protestujemy przeciwko:

  1. Opóźnianiu przyjęcia do wyłożenia oraz opieszałości urzędników w zakresie procedowanego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla rejonu ulic Łużycka–Tuchowska–Cechowa. Plan ten miał zostać uchwalony w drugiej połowie 2017 r. Niestety działań urzędników brak. Nie widać i nie słychać, aby doszło w najbliższym czasie do drugiego wyłożenia, pomimo zapewnień ze strony Pani Prezydent Koterby i jej podległych urzędników, że wyłożenie planu nastąpi w połowie września. W międzyczasie procedowane są wuzetki na zabudowę w ramach jej dogęszczania, przez co nasz rejon zamienia się w betonową dżunglę. Odbywa się to z pogwałceniem ładu architektoniczno-urbanistycznego dla historycznej części Piasków Wielkich zwanych Świątnikami. Proceduje się kolejne postępowania o WZ dla tego rejonu niezgodne z zapisami projektu planu. Czy o to chodzi, aby zdążyć zabudować ten rejon? – pytają nas mieszkańcy.

Dodatkowo, postępująca zabudowa wielorodzinna rejonów ulicy Bochenka powoduje znaczne utrudnienia komunikacyjne w rejonie ulicy Łużyckiej i Cechowej, co dodatkowo obniża komfort akustyczny i jakość powietrza w okolicy. Z przykrością zauważamy, że miasto zezwala na zabudowę wielorodzinną rejonów o infrastrukturze drogowej planowanej dla budownictwa jednorodzinnego.

Zwracamy uwagę na bezczynność miasta w obliczu rosnącego natężenia ruchu na ulicach Cechowa–Łużycka, które to stają się drogami tranzytowymi do odprowadzenia ruchu z nowo chaotycznie powstałych blokowisk.

Bulwersuje mieszkańców również użycie w jednym z Postanowień o WZ wydanym z upoważnienia Prezydenta Krakowa – sformułowania (cytat): „w ramach uznania administracyjnego, dającego organowi administracji w przeciwieństwie do innych rodzajów tzw. „luzu decyzyjnego” – możliwość wyboru konsekwencji prawnej”. Czyli urzędnik wszystko może?

  1. Protestujemy przeciwko przyjmowaniu z góry przyjętych założeń i rozwiązań, które jako strona społeczna konsultowaliśmy wielokrotnie, od miesięcy wnosząc rozwiązania, które nie znajdują potwierdzenia w dokumentach, a nawet są przeinaczane. Okazuje się, że znowu urzędnicy (jak wynika z informacji telefonicznych) zapomnieli o kolejnych uzgodnieniach.
  2. Żądamy wykonania zapowiedzianego remontu ulicy Cechowej także na odcinku od ul. Łużyckiej do Niebieskiej. Zadeklarowane terminy nie są dotrzymywane. Żądamy przy tym wykonania rozwiązań zdecydowanie poprawiających bezpieczeństwo w tym rejonie tak dla ruchu kołowego (ronda kompaktowe), jak i dla pieszych.
  3. Kolejny już protest na ul. Cechowej organizowany w dniu 26.09.2017 r. ma na celu pokazać, że dziury na Cechowej same nie zniknęły, a urzędnicy ZIKiT-u nie radzą sobie z tematem. Podobno ogłoszono przetarg, podobno wybrano wykonawcę, tylko brak efektu na drodze. Podobno Pan Prezydent jeździ ul. Cechową i widzi dziury na drodze – więc co dalej? Kilkadziesiąt lat bez remontu to trochę dużo – kolejne pokolenia jeżdżą po dziurawej drodze. Czekamy na konkretne działanie – chcemy w końcu przestać poruszać się po dziurach, po ulicy o fatalnej nawierzchni, która prowadzi do naszych domów i jest jedyną, którą możemy do nich dojechać.

W czerwcu podczas protestu mówiliśmy, że mamy dość dziur na ul. Cechowej, dość pustych obietnic urzędników Prezydenta m. Krakowa, wyszliśmy wtedy na ulicę, aby pokazać swoje niezadowolenie z tym związane. Dziś wychodzimy na ulicę, aby pokazać, że nasze stwierdzenia o braku zainteresowania Prezydenta problemami zwykłych ludzi nie są bezpodstawne.

Mieszkamy w Mieście Królów, ale mamy już XXI wiek. I my tu jesteśmy, i tu mieszkamy. Zapomniano o nas – zapomniał Prezydent, zapominają różni urzędnicy… Dlatego dziś chcemy zaakcentować i przypomnieć, że my tu żyjemy i chcemy żyć.

Zdjęcia: Jarosław Kajdański

 

 

 

 

Od redakcji:

Następnego dnia po proteście Michał Pyclik, rzecznik ZIKiT napisał na Facebooku: „W sprawie remontu Cechowej. Wybraliśmy wykonawcę, jesteśmy na etapie podpisania umowy. Kasa jest. Termin zakończenia tej inwestycji 30.11. Z początkiem października planujemy wejście robotników na ulicę Cechową”.

Przetarg wygrała krakowska spółka „Rejon Utrzymania i Budowy Dróg”, która zadeklarowała wykonanie prac za kwotę 3,79 mln zł.

Share Button