Taki tytuł nosi fabularyzowany film dokumentalny poświęcony życiu JERZEGO MICHAŁA BOŻYKA, który, miejmy nadzieję, niedługo ujrzy światło dzienne. Jednak barwna historia jego bohatera, przynajmniej w skrócie, warta jest przybliżenia naszym czytelnikom już teraz.
– Do tej pory nie spotkałam tak „pozytywnie zakręconego” człowieka jak Jurek Bożyk – mówi reżyser planowanego dokumentu, Krystyna Krauze. I rzeczywiście, każdy kto chociaż raz miał okazję rozmawiać z artystą, wie, że od pierwszej chwili zaraża on dobrym humorem i optymizmem. Aktywnościami, którym oddawał się w swoim życiu, dałoby się obdzielić kilka osób, a jeszcze wiele przed nim – i przed jego fanami. Jerzy Michał Bożyk, ps. Boży Jerzyk, urodził się 7 maja 1941 roku we Lwowie.
Kabaret Nie Bardzo Starszych Pań i Panów
Piątek, godzina siedemnasta, Dom Kultury SM „Nowy Bieżanów”. Co tydzień właśnie o tej porze spotykają się tutaj seniorzy, aby śpiewać, grać, recytować wiersze; w skrócie – przygotowywać się do kolejnych występów przed publicznością. – Życie jest ciężkie, można narzekać i płakać, ale lepiej coś robić; bawić się, wygłupiać – tak swój udział w Kabarecie Nie Bardzo Starszych Pań i Panów im. Majki Chmaj tłumaczy wokalistka i poetka Maria. Podobny cel przyświeca pozostałym artystom – wokalistce i autorce scenariuszów Leokadii, dwóm wokalistkom Jolom, bandżoliście Kazimierzowi, wokaliście i akordeoniście Jerzemu, poetce Walerii, poetce i recytatorce Grażynie, wokalistkom Herminie, Danucie i Basi, wokaliście Stanleyowi, a przede wszystkim „kadrze kierowniczej” kabaretu, którą tworzą reżyser Andrzej Szwalec i kierownik muzyczny – Jerzy Bożyk – wokalista i kompozytor. Ten drugi zaangażowany został do pełnienia funkcji przez znaną krakowską animatorkę kultury Krystynę Szybalską – Wilk w momencie, gdy poprzedni kierownik muzyczny – czołowy skrzypek jazzowy Jacek Kołodziejczyk – wyjechał do USA (po powrocie do kraju nadal czynnie udziela się w kabarecie jako muzyk – solista). – Poza wymienionymi twórcami i wykonawcami od lat dziewięćdziesiątych ubiegłego stulecia przewinęła się tutaj cała plejada entuzjastów sztuki przez duże „S”, z których część opuściła szeregi kabaretu, część zaś patrzy na nas z tamtego świata, jak choćby wspaniała poetka, dramaturg i autorka naszych tekstów – Aleksandra Kramarska czy zmarła niedawno lwowianka, obdarzona pięknym sopranem Jadwiga Baran – mówi Jerzy Bożyk.
Efekty pracy zespołu każdego roku można podziwiać w przedstawieniach z zainspirowanym Vivaldim cyklu „Wiosna, lato, jesień, zima” (jego pomysłodawczynią była nieżyjąca już autorka tekstów, kompozytorka, wokalistka, aktorka oraz założycielka Podgórskiego Stowarzyszenia Przyjaciół Sztuk Wszelkich – Danuta Kras), jak również innych, okolicznościowych. Najbliższy spektakl – „Lato” – odbędzie się we wrześniu bieżącego roku, zaś program jesienny – „Andrzejki” – planowany jest w połączeniu z innym kabaretem – „Hej, przyjaciele” – tworzonym przez grupę nauczycieli. Wspólnymi siłami artyści na pewno nie pozwolą widzom się nudzić.
„Awaria”
Niedziela, godzina dwudziesta, ulica Mikołajska, Klub Muzyczny „Awaria”. Tutaj również regularnie, z tym że raz na dwa tygodnie, spotkać można Jerzego Michała Bożyka. Koncertuje on wówczas wspólnie z zespołem „Jurek Bożyk Trio”, w skład którego wchodzą oprócz niego Barbara Styrska i Andrzej Marchewka. Podczas występów nie może zabraknąć najbardziej znanego przeboju „Zęby w dupie”, który na YouTube zanotował już kilkaset tysięcy wyświetleń. Artysta może się jednak pochwalić znacznie szerszym repertuarem, czego dowód stanowi jego dyskografia. Zaczęło się od dwóch longplay’ów z zespołem Beale Street Band, następnie były płyty nagrane z kompozytorami Zwierzynieckiego Koła Przyjaciół Sztuk Wszelkich, wokalistką Anną Stanek-Włodarczyk (kolędy jazzowe „Idzie na ziemię” oraz dwupłytowy album „Po prostu swing” w kwartecie z Marianem Pawlikiem i Andrzejem Popielem), muzykami Starego Dobrego Małżeństwa („Proktodoncja”) i w końcu autorski „Drive”, nagrany wspólnie z bratanicą Magdaleną. Mówiąc o karierze Jerzego Bożyka, nie można zapomnieć również o epizodzie aktorskim – roli śpiewającego aktora w filmie „Bracia Karamazow” Petra Zelenki. Środowisku studenckiemu znany jest przede wszystkim z Ogólnopolskiego Studenckiego Przeglądu Piosenki Turystycznej YAPA, który w Łodzi corocznie otwiera. – Bywam tam od lat osiemdziesiątych i chociaż trochę zmieniły się piosenki, zawsze jest taka sama, fantastyczna atmosfera – mówi z uśmiechem.
Od przewodnika turystycznego do badacza UFO
Piosenka turystyczna jest bliska Jurkowi Bożykowi nie tylko ze względu na YAPĘ. Wędrówki to jedna z jego pasji, której oddaje się mimo niepełnosprawności, jeżdżąc na trójkołowym rowerze. – Tam gdzie pod górkę, jeżdżę na silniku elektrycznym, a po równym pedałuję. Nie uznaję za to skuterów inwalidzkich – opowiada. Może pochwalić się uprawnieniami przewodnika turystycznego PTTK (Szlak Orlich Gniazd, Jura Krakowsko-Częstochowska, Podbeskidzie, Pogórze Wielickie). Lata również na lotni, żegluje (posiada uprawnienia sternika jachtowego śródlądowego), a w planach ma budowę własnego katamaranu.
Przez osiem kadencji pełnił funkcję prezesa Krakowskiego Koła Towarzystwa Słowaków w Polsce i nadal ma kontakt z językiem, gdyż regularnie pisuje artykuły do czasopisma mniejszości słowackiej „Život”, tłumaczy też pisma dla sądu. Swojego czasu był również wiceprezesem Krakowskiego Klubu Ufologicznego. – Długi czas przebywałem w Finlandii i Szwecji, a w Skandynawii jest bardzo dużo meldunków na temat UFO. W latach siedemdziesiątych ubiegłego stulecia wiele pochodziło również z terenów Polski – wspomina.
Znana jest także jego aktywność patriotyczna w Konfederacji Polski Niepodległej, Związku Strzeleckim „Strzelec” i Niezależnym Zrzeszeniu Studentów.
Film o Jurku
Jeden dokument o Jerzym Michale Bożyku („Żyję aby grać”) stworzył już Krzysztof Krzyżanowski. Jednak jego bohater z całą pewnością zasługuje na kolejny, tym razem pełnometrażowy, film. Niestety, aby powstał on jak najszybciej, potrzebni są sponsorzy. Szczegóły przedsięwzięcia znaleźć można na stronie internetowej http://odpalprojekt.pl/projekty/pokaz/716,wspanialy-swiat-jurka-bozyka oraz na profilu facebookowym https://www.facebook.com/JurekBozyk/.
Barbara Bączek, fot. (Kaj)
Dodaj komentarz