Szkoła na Woli Duchackiej obroniona!

 

Gimnazjum nr 27 przy ul. Malborskiej na Woli Duchackiej nie będzie zlikwidowane. Prezydent Jacek Majchrowski, a wraz z nim zdecydowana część radnych z klubu PO – zdecydowali podczas sesji 30 stycznia br. o wycofaniu się z planu likwidacji m.in. tej szkoły. Opozycyjny klub PiS od początku był przeciwko likwidacji.

Zdecydowały zweryfikowane dane, którymi posłużono się przy tworzeniu projektu uchwały, a także stanowczy i merytoryczny opór rodziców. Wzięto pod uwagę m.in. argumenty w rodzaju intensywnej zabudowy blokowej okolic ul. Malborskiej, co przyniesie zwiększony nabór, a także niebezpieczeństwo łączenia młodzieży z Woli Duchackiej, która kibicuje za Cracovią, z młodzieżą z Kurdwanowa Nowego, która kibicuje za Wisłą.

Z projektu likwidacji 11 placówek znikną tylko dwie: Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 16 na os. Niepodległości oraz Gimnazjum nr 50 przy ul. Bulwarowej.

Wniosek z kolejnej akcji wiceprezydent ds. edukacji Anny Okońskiej-Walkowicz może być taki, że trzeba szukać oszczędności w miejskim budżecie gdzie indziej, jak np. w rezygnacji z projektu wieloletniej budowy ośrodka rugby w cenie 8 mln zł. Pewnie znalazłoby się więcej takich egzotycznych zadań.

Źródłem problemów z utrzymaniem szkół jest niż demograficzny, ale trzeba pamiętać, że po nim przychodzi wyż. Podobnie było przed laty z krakowskimi przedszkolami – zamykano je, a teraz jest ich za mało. Rząd obarczył samorządy obowiązkiem finansowania oświaty, co pochłania w przypadku Krakowa ok. jednej trzeciej budżetu. Samorządy mają coraz więcej zadań, a coraz mniej pieniędzy. Trzeba jednak pamiętać, że oświata powinna być zapisana w budżecie po stronie inwestycji, a nie kosztów.

(Kaj)

PS. Wiceprezydent ds. edukacji nie ustępuje. Przygotowała projekt likwidacji („restrukturyzacji”) krakowskich stołówek szkolnych, tak aby znalazły się w rękach ajentów lub w dyspozycji firm cateringowych. To powoduje podwyżkę cen obiadów dla dzieci.

Niestety, przykład idzie z góry. Powstaje rządowy projekt likwidacji („restrukturyzacji”) szkolnych bibliotek.

Przeczytaj też:  Szkoły do likwidacji