Jeszcze nie dokończony, a już tak chętnie odwiedzany przez mieszkańców
– park Duchacki. Niewielki, ale bardzo nagłośniony i znany.
Teren podworski na Woli Duchackiej między ulicami Estońską, Malborską i Macedońską doczekał się parku Duchackiego, o który społeczność lokalna, przy wsparciu wielu stowarzyszeń, a także samorządowców wszystkich szczebli zabiegała od wielu lat, pierwsze wnioski zainicjowano we wrześniu 2007 roku. Głośno zrobiło się o parku Duchackim dzięki presji mediów i wytrwałej aktywności społeczników. Władze miasta przekonały się do parku, ale trzeba było znaleźć sposób na pozyskanie tego terenu, a nie była to łatwa sprawa.
Zakończono już I etap prac, polegający na zagospodarowaniu części terenu zielonego i stawów. Atrakcją są drewniane pomosty i altana. Do wykonania jest zagospodarowanie ruin dawnego spichlerza i budowa drogi dojazdowej. Ostatnim etapem, najdroższym, będzie zagospodarowanie dworu.
Jest część parku, jest oświetlenie, ale czas pokazał, że być może niezbędny jest także monitoring, gdyż wandale i śmieciarze nie zapomnieli o swoich złych przyzwyczajeniach.