IRENA KACZMARCZYK jest nie tylko utalentowaną poetką, ale również publicystką, językoznawcą oraz osobą niezwykle zaangażowaną w kulturalne życie Krakowa, z którym jest mocno związana. Może o tym świadczyć jej najnowszy tomik „Kanonicza 14”. Jednak jej małą ojczyzną jest Podgórze, a konkretnie osiedle Piaski Nowe, gdzie mieszka już od prawie 40 lat.
Życie
Irena Kaczmarczyk urodziła się w Wincentowie w woj. świętokrzyskim. – Była to malownicza wioska położona wśród pół i łąk. Życzliwi ludzie, piękne krajobrazy… Te wszystkie wspomnienia mają głęboki wpływ na moją obecną twórczość oraz sposób postrzegania świata – mówi poetka.
Swój talent odkryła już będąc w liceum: – Pisałam teksty do znanych melodii i w wolnych chwilach śpiewałyśmy je z koleżankami. Jednak gdyby nie moi rodzice, a przede wszystkim ojciec, który bardzo dbał o edukację moją oraz moich sióstr, życie mogłoby potoczyć się inaczej. W domu mieliśmy bogatą biblioteczkę, a tata był niesamowicie oczytany, wrażliwy, a przy tym zaradny i tak pięknie opowiadał różne historie…
W 1973 roku została absolwentką Uniwersytetu Jagiellońskiego na Wydziale Językoznawstwa. Jak wspomina: – Na studiach nie było czasu na pisanie. Za to dużo czytałam i uczyłam się. Moim ulubionym przedmiotem była gramatyka, fascynuje mnie architektura języka. Ową fascynację można dzisiaj zobaczyć w tomikach jej wierszy.
Twórczość
Przewodnim motywem twórczości Ireny Kaczmarczyk jest nawiązanie do korzeni, z czego wywodzi się wrażliwość na piękno przyrody, kwiatów, a także dostrzeganie urody w szczegółach. Interesuje ją również przestrzeń miejska, przede wszystkim zakamarki Krakowa, co zrodziło ostatni tomik pt. „Kanonicza 14”. Napisany w charakterystycznym dla niej stylu, czyli przy pomocy wiersza białego, krótkiego, o ciekawej architekturze, impresyjnego, trafiającego celnie w punkt.
Jak dotąd wydała 9 tomów poezji, w tym najnowszy „Kanonicza 14” (2016). Inne tomiki to: „Srebrne niepokoje” (2001), „Malinowe przystanki” (2004), „W witrażu pajęczyny” (2005), „Lubię z Tobą zapalać latarnie” (2006), „Wzejdą wiosną” (wybór wierszy, 2008), „Światło” (2009), „Śpiew ziemi” (2013), „Siódmy kontynent” (2015).
Do jej tekstów skomponował muzykę Zbigniew Ciuraba, Agnieszka Dulny, Grażyna Łapuszek, Robert Marcinkowski i Mateusz Pieniążek. Pieśni autorstwa Ireny Kaczmarczyk są w repertuarze krakowskiego chóru męskiego Echo oraz Niezależnej Grupy Teatralnej „Porfirion”.
Osiągnięcia
Poetka jest laureatką wielu konkursów literackich. W 2008 roku otrzymała Nagrodę w Dziedzinie Kultury Rady Dzielnicy XI w kategorii Osobowość roku 2007 – Twórca. Udziela się w wielu krakowskich stowarzyszeniach twórczych. Jest zrzeszona w Krakowskim Oddziale ZLP. To także członkini Zarządu Głównego ZLP. Jest też uczestniczką Festiwali Literackich polskich i zagranicznych, takich jak: Warszawska Jesień Poezji, Międzynarodowa Galicyjska Jesień Literacka, Festiwal Poezji w Broumovie (Czechy), Poezja w Wiedniu (2014).
Irena Kaczmarczyk publikuje w licznych almanachach i czasopismach kulturalnych krakowskich oraz ogólnopolskich, a także literackich portalach internetowych. Jej wiersz pt. „Smog” został opublikowany w międzynarodowym albumie Krzysztofa Rapsy „Rapsodia. Wiersze i obrazy” (Mediolan, 2015).
W najbliższym czasie w Krakowie możemy ją zobaczyć, a także posłuchać jej wierszy w Klubie Kultury MALWA, działającym przy Śródmiejskim Ośrodku Kultury.
Elżbieta Ćwik
fot. archiwum prywatne Ireny Kaczmarczyk
Kaczeńce
dziwisz się że jeszcze rosną
w tych samych miejscach
gdzie ty coraz rzadziej
dziwisz się że jeszcze pachną
i słonecznią grzęzawiska
a ty mkniesz coraz szybciej
autostradą życia
która odbiera oczom
przystanki olśnień
Wiosenne skrzydła
za moim oknem w Krakowie
zasypiają jednorodzinne domki
mruczą silniki samolotów
rysując na niebie mapę podróży
wsparta o poręcz balkonu
nie wiem gdzie pofrunąć
na wschód na zachód
a może w gąszcz forsycji
gdzie cichnie oddech miasta
dzień zwija się w pąki
Dodaj komentarz