W czasach nieustannych, często wymuszanych, kursów i szkoleń, mających na celu dostosowanie się do bez przerwy zmienianych zasad, wymogów, przepisów i procedur – mam parę pomysłów na zarobienie dodatkowych pieniędzy (m.in. na te szkolenia właśnie). Uprzedzam, że są to pomysły autorskie. Zdradzę tylko dwa.
Bibliotekarki pracują za darmo jeden miesiąc w roku. Samotna matka dwojga dzieci bez przerwy dopytuje się o dodatkową pracę. Młody, zdolny rusza do pracy w Anglii, bo tu nie ma od lat żadnych perspektyw. Do szkół wysyła się 6-letnie dzieci, aby jak najszybciej stały się pracownikami, dla których nie ma w kraju pracy.