Malarstwo, rysunek, poezja, rzeźba – czy jedna osoba jest w stanie zajmować się tymi wszystkimi dziedzinami sztuki i w dodatku świetnie sobie z tym radzić? MARZENA SZUREK, niepełnosprawna artystka mieszkająca na Woli Duchackiej – Wschód, udowadnia, że tak.
– Marzenka zaczęła rysować i malować już w szkole podstawowej. Zauważyliśmy, że dość dobrze jej to wychodzi. Później napisała kilka wierszy, jednak stwierdziła, że malarstwo i ogólnie grafika bardziej jej odpowiadają, dają większą radość – wspomina ojciec, Janusz Szurek. Efekty tej twórczej radości urodzonej w 1979 roku artystki można było obserwować na wielu wystawach (indywidualnych i grupowych) oraz wernisażach w Krakowie i poza nim (na przykład w Rabce Zdrój). Pierwszy z nich odbył się w 1995 roku w ówczesnym Zespole Szkół Ogólnokształcących na osiedlu Piaski Nowe, ostatni – 23 czerwca bieżącego roku w bibliotece przy ulicy Łużyckiej (osiedle Piaski Nowe).
Tematyka obrazów Marzeny Szurek jest bardzo zróżnicowana – znajdziemy wśród nich zarówno kolaże, jak i pejzaże oraz portrety. Każdy z nich przyciąga wzrok widza, wzbudzając podziw oraz zmuszając do zatrzymania się i refleksji. Niektóre prace powstały na podstawie wyobraźni artystki, inspiracją dla innych były gotowe materiały (albumy, zdjęcia z podróży) lub wnikliwe obserwacje otaczającego ją świata. Warto dodać, że podróże oraz nauka języków obcych (włoskiego, francuskiego) to kolejne pasje Marzeny. W wolnych chwilach chętnie czyta książki, interesuje się też muzyką klasyczną. Pod okiem fachowców próbowała swoich sił również w grafice komputerowej.
Artystka kilkakrotnie została doceniona w różnego rodzaju konkursach. W 2000 roku wyróżniono między innymi dwa jej wiersze w VII Ogólnopolskim Konkursie Literackim dla Osób Niepełnosprawnych, otrzymała także główną nagrodę w dziedzinie kultury w kategorii Osobowość Roku 2008 – Twórca, przyznawaną przez Radę Dzielnicy XI Podgórze Duchackie. Kandydaturę zgłosił nasz miesięcznik „Wiadomości”, ponieważ o tej artystce piszemy od początku jej artystycznej drogi i z satysfakcją odnotowujemy kolejne jej sukcesy. Nie bez znaczenia pozostaje fakt, iż jej prace kupowane są przez miłośników sztuki nie tylko w Polsce, ale i za granicą (trafiły na przykład do USA, Holandii, Węgier i na Słowację).
Ogromnym wsparciem dla Marzeny jest rodzina (rodzice oraz brat mieszkający na stałe w Stanach Zjednoczonych), jak również nauczyciele i opiekunowie, pomagający rozwijać jej wszechstronne talenty (między innymi podczas Warsztatów Terapii Zajęciowej przy ulicy Cechowej, w których uczestniczy). Aktualnie rozpoczęła swoją przygodę z rzeźbą, czekamy zatem niecierpliwie na możliwość obejrzenia nowej odsłony twórczości tej niezwykłej artystki.
Tekst: Barbara Bączek
Zdjęcia: Kaj