Sezon wakacyjny rozpoczęty, w związku z tym postanowiliśmy zapytać czytelników „WIADOMOŚCI”, gdzie zamierzają spędzić tegoroczny urlop. O czym nie zapomnieć przed wyjazdem, podpowiedziały nam natomiast specjalistki z biura podróży WYCIECZKA.PL.
Morze, góry, Mazury i… własny ogród
Wygląda na to, że w tym sezonie niezmienną popularnością cieszą się rodzime klimaty – wielu naszych czytelników wybiera się w lipcu lub sierpniu nad Bałtyk, w Tatry, na Warmię, Mazury czy Podlasie. Dlaczego nie za granicę? Decyduje zwykle cena, łatwiejsza organizacja wyjazdu, coraz lepsza pogoda w kraju, brak trudności językowych czy możliwość połączenia przyjemnego z pożytecznym i odwiedzenia przy okazji rodziny lub znajomych.
Jedziemy zwykle w gronie rodzinnym lub towarzyskim, a urlop organizujemy raczej na własną rękę, chętnie korzystając z gościny osób mieszkających w danym miejscu, a jeśli nie mamy takiej możliwości, pytamy o rekomendacje lub szukamy opinii w Internecie.
Coraz większą popularnością cieszą się podróże koleją, zwłaszcza jeśli wybieramy się w miejsce, gdzie z tego typu transportem nie ma najmniejszego problemu, a podczas pobytu nie zamierzamy zbyt wiele się przemieszczać. Dodatkowo często jest to atrakcja dla dzieci, które pociągiem mają okazję jechać po raz pierwszy w życiu. Są jednak i tacy, którzy cenią komfort podróżowania własnym samochodem, szczególnie możliwość zapakowania do bagażnika większej ilości rzeczy, na przykład ubrań na różne warianty pogodowe.
Wśród naszych czytelników nie brakuje też osób, które na razie nie mają na wakacje sprecyzowanych planów – może wyskoczą gdzieś na chwilę, jeśli uda się znaleźć jakąś ciekawą ofertę, a jeśli nie, spędzą urlop we własnym ogrodzie lub na działce, gdzie zawsze znajdzie się coś do zrobienia. Są i tacy, którzy bardziej konkretną, ale bynajmniej nie wyjazdową, koncepcję już mają – mowa tu na przykład o zaplanowanym na wolne dni remoncie.
Za granicą
A co z podróżami zagranicznymi? W takie również się wybieramy, chociaż jeśli tylko mamy możliwość, chętniej poza sezonem wakacyjnym – we wrześniu czy październiku pogoda w wielu miejscach Europy i świata nadal jest atrakcyjna, natomiast ceny niższe, a tłumy mniejsze niż w lipcu i sierpniu. Niektórzy jednak wyboru nie mają, w grę wchodzą jedynie miesiące stricte wakacyjne. Tutaj największą popularnością cieszą się takie kraje jak Grecja, Turcja czy Hiszpania.
W przeciwieństwie do wyjazdów krajowych, w przypadku urlopów zagranicznych jesteśmy bardziej skłonni powierzyć organizację pracownikom biur podróży, ufając, że doradzą najbardziej atrakcyjną dla nas opcję, a co równie istotne, dopilnują wszystkich niezbędnych formalności.
Jeśli chodzi o środek transportu, jak łatwo się domyślić, za granicę zdecydowanie najczęściej udajemy się samolotem – czy to tanimi liniami lotniczymi, czy też czarterami z biur podróży.
Pamiętajmy o ubezpieczeniu i sprawdzeniu dokumentów!
Przygotowując się do wyjazdu, zastanawiamy się zawsze, co ze sobą zabrać i co załatwić, aby na urlopie nie spotkała nas żadna niemiła niespodzianka. Ekspertki z biura podróży WYCIECZKA.PL przestrzegają, by wyjeżdżając na urlop za granicę, pamiętać o odpowiednim ubezpieczeniu. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że podstawowe ubezpieczenie, które obejmuje każda zorganizowana wycieczka, oraz ochrona, jaką zapewnia za granicą NFZ (aby uniknąć późniejszego dochodzenia swoich praw, warto wyrobić EKUZ – Europejską Kartę Ubezpieczenia Zdrowotnego) to absolutne minimum, które w przypadku choroby czy wypadku może okazać się niewystarczające. Ma to znaczenie zwłaszcza, jeśli podczas urlopu zamierzamy uprawiać sporty wysokiego ryzyka lub wybieramy się na wyspy, gdzie zawsze istnieje niebezpieczeństwo, że możemy potrzebować lotniczego transportu medycznego. Zaznaczmy jeszcze, że EKUZ działa tylko w Unii Europejskiej / państwach Europejskiego Stowarzyszenia Wolnego Handlu, więc już np. Turcji nie obejmuje.
Nie zapominajmy również o wcześniejszym sprawdzeniu dokumentów – w zależności od potrzeby paszportu, dowodu osobistego czy, w przypadku podróży krajowych, legitymacji. Wbrew pozorom, do rzadkości wcale nie należą przypadki, gdy ktoś tuż przed urlopem zorientował się, że nie posiada odpowiednich dokumentów lub skończyła się ich ważność, i wypoczynek zakończył, jeszcze zanim na dobre się on rozpoczął. W najlepszym wypadku musiał natomiast ponieść znacznie wyższe koszty, niż byłoby to konieczne.
Jeśli dziecko podróżuje z jednym rodzicem lub innym członkiem rodziny, potrzebna może być też poświadczona notarialnie zgoda drugiego opiekuna.
Barbara Bączek
